Osiem homilii
Czy nie widząc na własne oczy, nie dotykając własnymi rękoma, nadal potrafimy bezgranicznie wierzyć?
Święty Filip Nereusz.
Dziewiętnaście homilii.
Siedem homilii
Paradoks wielkanocnego poranka. Zmartwychwstanie jest darem dla nie mających dokąd wrócić.
Młode baranki są napełnione światłością. Jezus – Światłość świata – przenika całe ich życie i sprawia, że Jego miłość, przebaczenie, dobro, miłosierdzie i pokój, docierają do najmroczniejszych zakamarków ludzkich dusz...
Doświadczając darmowej, nieustannej Miłości Boga Kościół otwiera się, by dzielić się tym, czym żyje.
Amen oznacza postawić nogi na twardym gruncie, trzymać się czegoś, co jest pewne.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...